Atrakcją było wspinanie się na Fiśgórkę- jak na taras widokowy.
Samo zejście było równie atrakcyjne
Na zdjęciu nie widać ale wesoło śpiewali Janowi Pawłowi II
Przed kościołem A. Boboli - po zejściu z tarasu widokowego mieli dość.
Jako wolontariusz zgłosiłem się do oprowadzania młodych po Rawiczu